„POD DOBREM” (Maria Konopnicka) |
||
Jak Dwernicki pod Stoczkiem, Tak Skrzynecki pod Dobrem Jak szeroki kraj polski, Sercem wsławił się chrobrem. |
||
Cały korpus Rosena Przez pięć godzin odpierał, Aż za głowę się chwytał, Ten moskiewski jenerał. |
||
Jak ryś skakał tam dziki, Łamał w gniewie giwory: Co my? krzyczał mużyki! - Lachy, ot - bohatery! |
||
Jak pod stoczkiem konnicę, Tak pod Dobrem piechotę, Wawrzynami okryły Sławy zorze te złote. |
||
I zdumiała się Moskwa, Kiedy na nas patrzyła - - Czarodzieje! wróg szeptał - Bo skąd w garstce ta siła? |
||
Skąd ta siła, moskalu? Ja ci zaraz to powiem: Polak sercem się bije- A ty - tylko ołowiem! |